Niestety coraz częściej w mediach słyszymy o kolejnej pseudohodowli w której psy żyły w bardzo złych warunkach.

 

Zwłaszcza wśród popularnych ras pojawia się coraz więcej hodowli rozmnażających psy kierując się głównie chęcią szybkiego zysku bez zwracania uwagi na dobro rasy. Niestety rozmawiając ze znajomymi czy obserwując media społecznościowe mam wrażenie, że pseudohodowle mają się coraz lepiej. Często ludzie nie widzą problemu, żeby kupić psa od kogoś kto rozmnaża je poza ZKWP. A częstym argumentem jest, że nie potrzebują papierka, aby kupić szczeniaka i cena niestety też zachęca. W Polsce rozmnażanie psów poza zarejestrowanymi ogólnokrajowymi organizacjami społecznymi prowadzącymi działalność związaną z hodowlą rasowych psów jest zabroniona. Niestety na ta chwilę, aby sprzedać, psy legalnie można mieć zarejestrowaną hodowlę w stowarzyszeniu „Burka i Kocurka” Niestety przepisy doprowadziły do powstania mnóstwa pseudostowarzyszeń zrzeszających pseudohodowle, którym jedynym celem jest chęć zarobku a nie dobro psów. Oczywiście nasza hodowla psów należy do największego w Polsce związku i jedynego prowadzącego działalność pod międzynarodową organizacją FCI. Jest to Związek Kynologiczny w Polsce.

Niestety pseudohodowle to miejsca w których zazwyczaj psom nie robi się badań nawet tych na choroby genetyczne. Również przeglądy hodowlane jak i weterynaryjne szczeniąt tam się nie odbywają. Nie wspominając o wystawach.

O dobrym wyburzę, nie chce przekonywać pozostawię to Waszej ocenie. Ale nie raz już słyszałam, jak ktoś kupił małego pięknego szczeniaka, który miał być pieskiem rasowym a później wychodziło różnie. I wygląd tu, to najmniejszy problem często psy są sprzedawane chore bądź z wadami genetycznymi o czym sprzedający nawet nie wspomni. Trzeba tez pomyśleć o tych sukach, które często są kryte co cieczkę, wyczerpane i wycieńczone. W ZKWP są zasady, do których każdy hodowca musi się stosować, a zasada krycia suki nie więcej niż raz w roku też ma na celu chronienie jej. Oczywiście tam, gdzie ludzie zdążają się różne sytuacje, ale to są wyjątki a nie codzienność. Jak kupujesz psa bez żadnych dokumentów nie masz pewności, bo nie możesz jej mieć, że to pies rasowy.

Jak zatem kupić psa rasowego i jak poznać, że jest to hodowla ZKWP?

Zacznijmy od tego, że każdy hodowca ZKWP należy do jednego z wielu oddziałów. Można o to zapytać w oddziale a nawet dzwoniąc tam. Na stronie www.zkwp.pl w zakładce odziały znajdziecie listę, z której możecie wybrać ten który Was interesuje. Szanujący się hodowca nigdy nie ukrywa takich danych, można również poprosić o wyniki badań, o rodowody rodziców, czy nawet o protokół przeglądu miotu. Prawdziwy hodowca swoje psy traktuje jak członków rodziny, planuje mioty i dba o to, żeby robić jak najwięcej dobrego dla danej rasy. Każdy pies urodzony w hodowli ZKWP otrzymuje metrykę urodzenia, jeśli hodowca Wam jej nie chce dać powinniście uważać.

Mam nadzieje, że po tym co Wam napisałam będziecie mogli słusznie podjąć decyzje.